Nic tak nie rozbudza, jak poranne bieganie. To świetny sposób na rozpoczęcie dnia – z energią, na świeżym powietrzu. Wśród osób, które to praktykują, często pojawia się jednak pytanie – korzystniejsze jest bieganie na czczo czy po posiłku?
Nie istnieje jednoznaczna odpowiedź na pytanie, czy bieganie na czczo jest lepsze od treningu po jedzeniu. Obie wersje wiążą się z innymi wadami, korzyściami i podejściem do ćwiczeń. Wypróbuj obie wersje i sprawdź, co lepiej sprawdzi się w twoim przypadku!
Bieganie rano na czczo – zalety i wady
Bieganie na czczo nie bez powodu zyskało sobie wielu zwolenników. Taka forma treningu niesie ze sobą wiele korzyści. W ten sposób uczysz swoje ciało sprawniejszego spalania tkanki tłuszczowej przy aktywnościach o niewielkiej intensywności. Twój organizm łatwiej sięga po zmagazynowany tłuszcz. Co więcej, nie pojawia się wówczas żaden dyskomfort związany z trawieniem.
Pamiętaj jednak, że podczas takiego treningu nie możesz się przemęczać. Skup się raczej na utrzymaniu spokojnego, jednostajnego tempa. Skoncentruj się na dystansie, nie na szybkości. Bieganie na czczo wiąże się z tym, że trenujesz na niskich zasobach glikogenu. Dlatego nie będziesz w stanie dać z siebie tyle, co po posiłku pełnym węglowodanów.
Jak biegać na czczo?
Zanim wyruszysz na poranny bieg bez śniadania, pamiętaj o kilku ważnych zasadach, które uchronią twoje zdrowie i zwiększą efektywność treningu:
- bieganie na czczo nigdy nie powinno być zbyt intensywne. W twoim ciele nie ma wówczas zapasu glukozy, która dostarcza energii niezbędnej do intensywnych treningów. Wysoka intensywność biegu na czczo grozi kontuzją, a nawet omdleniem;
- daj sobie czas na rozbudzenie – może to być nawet 30 minut. Pozwól swojemu ciału nabrać nieco energii i rozruszać się po śnie;
- przed wyruszeniem koniecznie wypij szklankę wody. Po całej nocy organizm zawsze jest w pewnym stopniu odwodniony. Woda w żaden sposób nie wpłynie na twoją efektywność spalania. Nie wymaga też trawienia. Przyczyni się jednak do sprawniejszego rozbudzenia ciała oraz odpowiednio cię nawodni.
Pamiętaj, że przed bieganiem na czczo również należy się odpowiednio rozgrzać. Nie rozpoczynaj treningu bez wcześniejszego przygotowania na niego swojego ciała. Wracając do domu, możesz być już bardzo głodny. Pamiętaj jednak, aby najpierw uspokoić organizm i wykonać przynajmniej 10 minut rozciągania po bieganiu. Dopiero po tym możesz sięgnąć po zdrowe śniadanie, które uzupełni wszystkie braki w twoim organizmie.
Jakie śniadanie warto zjeść przed treningiem?
Jeśli bieganie na czczo cię nie przekonuje, możesz oczywiście zjeść coś przed joggingiem. Powinien to być jednak wartościowy posiłek, który przygotuje cię do wysiłku. Dobrze sprawdzą się np. tost pełnoziarnisty, banan, płatki owsiane, masło orzechowe. Powinny być to rzeczy, z których twój organizm będzie mógł łatwo i szybko czerpać energię. Warto też wypić do tego szklankę wody lub mleka. Pamiętaj, że nie możesz po prostu zjeść i od razu wyjść na intensywny trening. Potrzebujesz czasu przynajmniej na częściowe strawienie posiłku.
W Decathlonie znajdziesz wiele różnych suplementów diety, które świetnie sprawdzą się jako posiłek przed- lub potreningowy. W ofercie znajdują się m.in. batony proteinowe z orzechami i owocami, które szybko podniosą poziom cukru we krwi i przygotują organizm do treningu. Możesz też przebierać wśród różnych wegańskich i zwykłych odżywek białkowych. Stanowią one świetny dodatek do owocowych shake’ów. Ich zaletami są lekkostrawność i duża zawartość witamin oraz zdrowych cukrów, co sprawia, że jest to doskonały posiłek treningowy.
Trening na czczo czy po śniadaniu?
Wszystko zależy od twojego trybu dnia i preferencji. Jeżeli masz rano mało czasu, prawdopodobnie lepiej sprawdzi się dla ciebie bieganie na czczo. Pamiętaj, że po posiłku zawsze należy przynajmniej chwilę odczekać przed treningiem. Warto próbować różnych rzeczy, by odnaleźć najlepszą dla siebie konfigurację. Możesz na przykład zjeść połowę śniadania przed treningiem, a resztę po powrocie z trasy. Małe posiłki nie trawią się długo i nie będą przeciążać cię podczas biegu.
Wpływ na twoją decyzję powinien mieć nie tylko komfort, ale też rodzaj porannego treningu. Bieganie na czczo nie sprawdzi się, jeśli planujesz trudne i intensywne wyzwanie. Zapasy glikogenu (czyli paliwa dla ciała) w mięśniach są ograniczone. Uzależnione są one od wcześniejszych posiłków. To właśnie glikogen dostarcza energii do wysiłku. Dlatego, jeżeli chcesz wykonać intensywny trening, a twoja kolacja nie była zbyt duża ani pożywna, być może lepiej zjeść przed treningiem przynajmniej lekką przekąskę.
Czy bieganie na czczo jest więc lepsze od joggingu po śniadaniu? Jest to kwestia preferencji biegacza. Wypróbuj oba sposoby i sprawdź, co bardziej pasuje do twojego stylu życia i treningu.
Czy bieganie na czczo pozwala na sprawniejsze pozbycie się tkanki tłuszczowej niż jogging po śniadaniu? W pewnym stopniu tak. Jednak jest to niewielka różnica w porównaniu do tradycyjnych treningów po posiłkach. Jeżeli zależy ci na jak najlepszych efektach, najważniejsza jest systematyczność. Biegaj lub ćwicz w inny sposób przynajmniej 3 razy w tygodniu. Postaraj się też jeść regularne, niewielkie i zdrowe posiłki. W ten sposób szybko zauważysz korzystne zmiany w swoim ciele.